Blog

23 sie 2012

Water Light Graffiti

/
Posted By
/
Comments0

Co to w ogóle jest Water Light Graffiti? W najprostszy sposób, jest to ściana wykonana z diod LED, które zapalają się po dotknięciu przez wodę. Proste, ale jak niezwykłe i efektowne. Kiedy sztuka i elektronika spotykają się ile pięknych rzeczy może się narodzić. Na ten pomysł wpadł Antonin Fourneau przy współpracy z Digitalarti Artlab. Po kilku próbach, prototypach i poprawkach materialnych, Water Light Graffiti było gotowe, aby się zaprezentować publiczności. Wydarzenie to odbyło się w miasteczku Poitiers położonego w regionie Poitou-Charentes we Francji. Zostało bardzo mile przyjęte przez mieszkańców i trwało przez trzy dni, podczas których, każdy mógł zwiedzić i spróbować jak działa ten wynalazek. Zapraszamy do obejrzenia krótkiego filmiku na którym możemy zobaczyć prezentacje Water Light Graffiti.

Pewnie zastanawiacie się jak działa taka ściana od strony elektronicznej i fizyczne? W zasadzie działanie nie jest tak bardzo skomplikowane jak się mogłoby wydawać. Bardzo prosto wytłumaczył to jeden ze studentów Uniwersytetu Boston. Na początek rysunek poglądowy.

Zacznijmy od rysunku pierwszego (Dry) kiedy dioda jest sucha. Jedna końcówka podłączona jest do „ziemi” czyli do masy, to katoda (ujemna strona) diody LED. Druga, anoda (pozytywna strona, dodatnia) diody LED jest podłączony do pewnego napięcia. Obecnie brak jest połączenia między końcówkami, rezystancja między nimi jest w zasadzie nieskończenie duża, następuje przepływ elektronów.

Czysta H20 jest nieprzewodząca, jednak na szczęście dla nas czysta woda praktycznie nie istnieje. Woda ma tendencję do jonizacji, jest to zjawisko w którym powstają jony, (kationy bądź aniony), dzięki nim może nastąpić przepływ elektronów, czyli przepływ prądu przez wodę. Istnieje pewna nauka, która zajmuje się przewodnością, wpływa na nią wiele czynników, nie będziemy się zagłębiać. Wiemy za to, że od tych właśnie czynników zależy jaką rezystancję będzie miała woda. Popatrzmy na rysunek drugi (Wet). Dzięki temu możemy sobie wyobrazić, że właśnie ta woda jest pewną rezystancją (oporem), która łączy dwie końcówki diody LED. Od tej właśnie rezystancji zależy jak jasno będzie świeciła nasza dioda LED, czyli od ilości wody jaką przyłożymy do niej.

Ważne jest, aby zauważyć, że pracuje się z rezystorem w zakresie 10k – 1M omów, w zależności od geometrii i jonów w wodzie. Jest mało prawdopodobne, aby uszkodzić, zepsuć diodę, działającą przy ok. 5V. Nie zapominajmy o tym, że tutaj wpływ ma także rodzaj zastosowanej diody, czyli wewnętrznej fizyki. Najlepiej będą działały diody LED, które są bardzo wydajne (bardzo mały prąd przy wysokiej jasności).

Strona źródłowa 1.

Strona źródłowa 2.

Wszystkie zdjęcia jak i film pochodzą ze strony źródłowej i są własnością ich autorów, zostały użyte jedynie w celu informacyjnym.